Silly Venture 2k14 - stuff
- dely/Blowjobb @ 7.12.2014 @ 12:25
Dostępne są już pierwsze prace z Silly Venture 2k14. Niniejsza wiadomość będzie aktualizowana w trakcie dosyłania kolejnych prac.
Game Compo:
- Unheart - MEC + Checkpoint (Atari ST)
- The Great Return of Penguins - Larek, stRing, sOnar (Atari 8-bit)
- Treause Island Dizzy - Paw, Miker (Atari 8-bit)
Atari ST Graphics:
- Albert - Samurai / Inter
- Atari City - Exocet
- Batman - GrafikaSilly
- EMISSARY - Piesiu / Agenda ^ Mystic Bytes
- Ma(n)chine - ST Survivor / LoUD
- Pathfinder - PikkuMyy
- Wooof - Samurai / Inter
- don't worship the ashes - mOdmate
- WTF!!! - Ukko / Live!
- Yanartas - Jok
Atari Falcon Demo:
Atari ST Demo:
Atari ST Intro:
- Unbeatable (96k)- MEC
- Oh God (96k) - Inter Development
- Nebenprodukt (4k) - Checkpoint
- Thunderboot (bootsector intro) - Checkpoint
Atari 8-bit Demo:
- Cyberpunk - Lamers (wersja finalna)
- AD:6502 (Arsantica 2) - Desire
- Undesigned - MEC + Checkpoint
- Vantage Point - Dream
Atari 8-bit Intro:
- Lotharek Dance (16k) - Koala, Miker, Piesiu
- Firstie (16k) - g0blinish
- Torch (1k) - Koala
- Dither (256b) - g0blinish
- Stripes (256b) - g0blinish
Atari VCS demo:
Zapraszamy do pobierania. Wyniki już wkrótce.
Demo MEC na Atari 8-bit wygląda jak czołówka z Sondy. Rewelacyjne.
demo na Atari 2600... Woooooow!
Dizzy super współpracuje z SDX i HDD. Można? Można!
The Great Return... 404 Not Found :(
Już powinno działać.
Zak xtd jest mega!
zgadzam się w 100% ! XTD Rules!
@Pasiu - no to właściwie mi, to się ta sztuka nie udała i na kompotach zapaliłem to z atr ;) Sprawdzę w domu ;)
Twoja Atarka Pin przerasta Twoje zdolności poznawcze ;)
I have just put online some picz from SV. It was a great party!!
http://www.krupkaj.cz/xgal/SV2014
U mnie bez problemu Dizzy działa spod partycji SIDE pod SDX :-)
stuff z SV2K14: http://goo.gl/222Vea (ktos (PIN?) na AOL zapodał)
tzn. 8-bit ATARI stuff only :)
ale dwa dema z tej paczki to "party verszyn"... jedno z nich to 70% demo...
ok, niech będzie to "party verszyn" i chciażby niech to będzie 70% :) Ale i tak strasznie fajnie było móc je obejrzeć w domowym zaciszu :) Niestety nie mogłem być na party... a film Adama podsycał tylko chęć obejrzenia tego w trochę lepszej jakości niż "cam" :D
a to co się stało z linkiem do stuff-u na AOL jest, jakby to określić nie chcąc obrazić nikogo... użyjmy słowa "zastanawiające" ;/
Seban, uszanujmy wolę twórców produkcji. Część nie była pokończona (niektóre grafiki, muzaki i dema) i dlatego jeszcze ich nie ma. Rozumiem zniecierpliwienie; sam zresztą nie mogę doczekać się pełnych wersji (nota bene "CyberPunk" powinien być zaraz po weekendzie). Te, które są pokończone, są na Pouet oraz Demozoo i podsyłał je tam Grey. Chodzi o to, by później nie krążyły w necie wersje z party, tylko całe.
A co do edycji posta na AOL, nie ma sensu szukać drugiego dna. Ekipa AOL też została poproszona o nierozpowszechnianie niedokończonych produkcji.
Voy, ja rozumiem to co napisałeś dokładnie i pełną świadomością, sam święty w tym temacie nie jestem (patrz Overmind), ale gdy mleko się rozlało, tzn. ktoś puścił stuff w obieg, to usuwanie linka jest mi jakoś tak dziwnie kojarzące się z cenzurą. Stało się... co jak rozumiem przykre jest dla twórców... ale takie "zaklinanie rzeczywistości" poprzez usunięcie linków jest dla mnie dość dziwnie a nawet niepokojące.
Rozumiem że teraz z mojej winy to AA będzie winne rozpowszechniania "niedokończonych" wersji prac, bo ośmieliłem się zalinkować do stuffu który ktoś opublikował na AOL. Zatem pozostawiam w rękach administracji co zrobić z linkiem który podałem. Jak dla mnie może zostać usunięty.
Prawdę mówiąc nie sądziłem że stuff z party jest celowo wstrzymany aby dokończyć niektóre produkcje. Skąd niby miałem wiedzieć że na "stuffie" ciąży zakaz rozpowszechniania go w wersji w której był na party?
byłem święcie przekonany że stuff został puszczony w obieg po tym jak wszyscy zdążyli się ogarnąć po party.
żeby nie było najazdów i pretensji do ludzi z AA, dokonuję "autocenzury" i usuwam plik do którego linkowałem.
Część tak (od Greya na obie strony, no i od autorów przez FB, AOL, AA i Pigwę), cały do wczoraj nie.
A zresztą... już mi wszystko jedno. Pigwę uzupełnię tym, co mogę, a na resztę poczekam.
no tak jak pisałem wyżej, skoro taka wola autorów, to skasowałem to co było udostępnione na AOL. Nie chcę nikomu na złość robić, albo wywoływać kolejnego flame war, czy robić komukolwiek przykrości. Kogo uraziłem niech wyśle mi "fucki" i sprawę uznam za niebyłą. Jakaś masa negatywnej energii ostatnio wśród ludzi, nie chciałem nikomu żadnej krzywdy wyrządzić swoim postępowaniem.
Zima, zimno, mało słonka i to pewnie dlatego. :)
żeby było wszytko jasne... na AOL to nie ja udostępniłem stuff, ja tylko pobrałem plik który tam się znajdował, myśląc że to już "pełny" stuff zgrany z komputera PIN-a, podlinkowałem go tutaj. Nie miałem żadnych złych intencji i wrogich zamiarów. Cieszyłem się jak dziecko oglądając dema i intra, nawet w wersjach "party" i 70%. Produkcje są ciekawe i czekam na wersje pełne z niecierpliwością.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Streisand
Właściwie kusi mnie, żeby dodać linka do tego, co pobrałem od sebana.
Wystawianie na compo niedokończonych prac to jednak lekki brak szacunku dla organizatora. Ja rozumiem drobne błędy, bugi, itp., ale minął już tydzień, więc te prace musiały być mocno niedokończone :)
Seban, spokojnie. :) Absolutnie nie mam nic do ciebie, ani nie żywię żadnej urazy. :)
Voy, spoko ja to wszystko rozumiem, do nikogo a nie żywię żadnej urazy również :) pisałem ogólnie, obawiając się ze zaraz zacznie się i tutaj... to co niejako dzieje się obok za parawanem.
to jakas paranoja, rozumiem ze mozna poprawiac demo bo nagle sie okazalo ze cos tam nie dziala, ale zeby poprawiac muze czy grafe? Przeciez na party oceniana byla wersja powiedzmy podstawowa, a ze nagle autorowi pracy cos sie odmienilo to juz jego problem.Uwazam, ze organizator nie powienien dopuscic do takiej sytuacji tylko po kompotach upublicznic caly stuff z ewentualnym dopiskiem "party werszyn", a jak autor cos tam sobie poprawi to niech pojawi sie 2 plik z odpowiednim komentarzem i kazdy bedzie mogl sobie porownac obie wersje.
A kto poprawia grafike? Kolejna teoria spiskowa? Poprosiliśmy tak jak to było w zeszłym roku by wstrzymać sie kilka dni z publikacją aż do dokończonego dema. Oba dema (nasze i Agendy) były składane praktycznie do ostatniej chwili. Moge pisąc za siebie ale czasowo niestety mimo naszego zapału nie jestęsmy w stanie inaczej robić demek.Świat korporacji... Mysle że te pare dni nikomu nie robi róznicy. W sumie możecie puszczać sobie 70% demo, mnie to nie przeszkadza, wolę jednak finalną wersję. To tak jakby (uogólniając) ściągać kinówkę jakiegos filmidła z sieci ;)
A reasumując strasznie ostatnio atarowcy mają ściśniete poślady. Rozumiem nowy burmistrz Słupska... ;) ale ludzie to tylko zabawa :)
Dely mi wspomniał, że ktoś podrzucił pomysł, żeby prace wgrywać na FTP, jeśli się chce, by były wystawione na compo. Dla mnie większość roboty wtedy z głowy. :P
Gepard spoko, na demo moge poczekac ewentualnie jak mam duze parcie, bo czasem tak jest to i kinowke obejrze :). Ale dlaczego czekajac na dema nie moge sobie posluchac muzyczek z kompo czy poogladac grafik? Przeciez gfx i msx mozna byl juz dawno puscic, a nie stosowac metode wszystko albo nic.
A swoja droga ciekawe czy to bedzie Wasze kolejne demo ktore nie chce wczytywac sie z SIO2PC :)
@Vidol, CP chodzi bez problemu ze SIO2PC.
W razie problemów pisz bezpośrednio do mnie - będę zobowiązany :)
to taka tradycja, przyprowadzasz kodera na imprezę, zamykasz w pokoju a sam idziesz się bawić ;)
@tebe: Jest jeszcze opcja, by zdążyć przed party ;).
Choć w tym roku już miałem ciężko z wyrobieniem się...
http://www.xtd.evil.pl/ - na głównej stronie pozwoliłem sobie zamieścić link do mojego modułu z party, nawet do odegrania online. To tak gdyby ktoś chciał. Wersja online i mp3 ma zmniejszoną separację kanałów (dla lepszego odsłuchu na słuchawkach). Wersje rmt i xex są oryginalne. Dziękuję wszystkim za głosy oddane na mój moduł na party.
Co to za pierdolenie. Demo zostało wystawione, oklaskane i ocenione, nagrody zebrane, wyniki opublikowane. Kopiujemy stuff, wracamy do domu i piszemy nowy stuff na kolejne party, a nie jakieś cenzurowanie linków i poprawianie w nieskończoność czegoś, co i tak już wszyscy widzieli. PO CHUJ?
w C-Drug to też poprawiłbym pewne fragmenty, a teraz to nawet napisałbym to jeszcze inaczej, tak że spodziewajcie się na kolejnych party crug_v2, cdrug_v3, cdrug_extreme, cdrug_2020, cdrug_in_the_space
Epi: lubie Cie chłopie, ale nie pierdol mi tu farmazonów ;) Chodzi tylko o dopieszczenie finalnej produkcji. Na party była wersja która została złozona na compo. Jak prześledzisz demo to nie ma tam nawet loga zadnego ni nazwy grupy (znajdź mi drugie takie demo :-] ), dwa efekty zostały wyjebane w ostatniej chwili, by to jakos wyglądało. Zresztą Epi mijałes nas na schodach gdy Wieczór skracał muzę by pasowała w miare do builda. W sumie mogliśmy nie puszczać i poczekać na nastepną okazje i nic sie nie stało, ale Szeryf przy kodzie siedział tyle czasu (głownie nocami) że doszliśmy do wniosku że kończymy ten projekt by skupic się jak najszybciej na nastepnych.
Cała zamieszanie z linkami biore na klatę, choc to nie ja je edytowałem. Ale niech przemówi demo, bo jest warte tego tygodnia poslizgu z finałem. A ten kto chciał wersje "party" to juz sobie ją obejrzał, więc nie ma DO CHUJA o co kruszyć kopii...
Pretensje byłyby uzasadnione, gdyby np. na party została wystawiona jakaś podrasowana wersja dema, puzczona z pliku avi, z bajerami niemożliwymi do uzyskania na normalnym sprzęcie. Wówczas uzasadnione byłyby pretensje, że demo wymaga korekty a wygrało tylko jakimś sprytnym sposobem. Tymczasem wersja na party była słabsza - nie zawierała jakiejś tam grafiki, czegoś na końcu itd. Innymi słowy - jeżeli komukolwiek miało zaszkodzić wystawienie wersji niepełnej, to co najwyżej autorom.
Gepciu, chuj mnie obchodzi co robiliście w ostatniej chwili przed kompo, po pierwsze dlatego, że było tak odkąd jeżdżę na party, że dema poprawiało się i składało jeszcze po 3-krotnie przesuniętym dedlajnie, a po drugie dlatego, że to wasz czas i wasze demo. Tylko że nie było do tej pory takiej jazdy z opublikowania czegoś co i tak już wszyscy widzieli. Jeśli autorzy się wstydzili dema w takiej postaci jak zostało wystawione na kompo, to po chuj je tam wystawiali? A jeżeli się nie wstydzili i wystawili to czego nagle się wstydzą teraz? Jeśli ma wyjść wersja poprawiona później to niech wyjdzie, ale na chuj to całe zamieszanie z wstrzymywaniem publikowania stuffu z party, cenzurą i dziwną postawą Voya, który żali się, że przez cały tydzień ma zapierdol z odpytywaniem autorów pojedynczo o ich prace, a jednocześnie staje po stronie niezgadzających się na publikację jednej paczki, która jak tradycja nakazuje powinna się ukazać w Internetach zanim wróciliśmy do domów. Komuś się coś grubo popierdoliło. Z mojej strony to koniec w tym temacie, mam bardziej produktywne zajęcia.
dobra ja piszę za siebie: na party poprosiliśmy o wstrzymanie się ze słaniem party werszyn, nie ze wstydu tylko dlatego że wersja finalna jest imho lepsza, fajniejsza itp. Oczywiście mysląc Twoimi kategoriami Agenda i my moglismy nie puszczać swoich dem. Odliczając jeszcze Desire miałbyś dwa demo na compo. Jeśli ta opcja jest fajniejsza to może faktycznie, nie puszczać nie skończonego w 100% dema. Ale z drugiej strony 5 dem to lepiej niż 2. Ale jak mówie kto sie postarał to i tak obejrzał a lada chwila będzie finalny plik i tyle. Teraz trzeba skupic sie nad następnymi pomysłami. To najlepsze panaceum na "nerwację". Niech ten rok 2014 spierdala w chuj.
Z mojej strony przepraszam cię, Epi, że tak wyszło. Odpuszczam temat.
Epi, gdy tylko scena się sformalizuje, wybierze prezydenta, premiera, uchwali oficjalne zasady i zacznie być tworem biznesowym, na pewno pretensje i żądania będą uzasadnione. Póki co, o ile nic mi nie umknęło, ludziom chodzi jednak o to, żeby coś zaprezentować i robić to na luzie. Oczywiście chodzi o to, aby zaprezentować się w jak najlepszym świetle, stąd prośba o dodatkowy czas na przygotowanie finalnej wersji do rozpowszechniania. Zapewne gdyby były sądy scenowe, wygrałbyś a twórcy dema odeszliby z naganą (co najmniej). Na szczęście jest pewien luz, bo to bądź co bądź tylko scena i dopóki nikt nikogo nie oszukuje - nie ma potrzeby się kłócić.
@Xtd - podrasowane wersje w *.avi, to już kwestia czasu z czego widzę ;)
@Pin: nie, jeżeli to organizatorzy będą zgrywać dema do avi a nie twórcy.