Trochę historii... hmmm
Rok 1996
tak, tak - to się dokładnie wtedy zaczęło. Po bardzo głośnym złazie
w l`Ornecie (i podobno jeszcze wspanialszych nagrodach - zwłaszcza
tej głównej, hyhy). Dwóch bardziej lub mniej znanych Atarowców (późniejsi
DJ Rondel i CePumpkin), po kolejnej domowej projekcji AssKickera
oraz mini-fake-demcia jednego z Pentagramowców - chyba Foormana,
pt. "Carbid" (mogłem przekręcić, sorka) podjęło jakże
brzemienną w skutkach decyzję "...Ty wiesz - napiszmy dooma".
?
Natychmiast w ruch poszedł Turbo Basic (czyt. Turbogejzik:]) i
swoimi łapkami i wrodzoną zdolnością tworzenia ascii-artów obaj
chłopcy sklecili dóma. ? Z rozpędu powstał również zum-rotejtor
oraz ten sam w wersji 'stretsz'. :] Podobnie zresztą było z muzą
- porodia asskickera na szybko pod ce-em-cem (dla mnie do dziś ce-emc
róló). Jeszcze tylko zrobienie fajlóffki z tego - małe cięcie freezerem
- [ach to były czasy, hehehe] i poooszło w świat ?.
Demcio "Too Hard" zostało sygnowane przez CIENias - pamiętam,
była to dość niejasna aluzja w kierunku Szadołsów (bodajże odmiana
słowa CIEŃ po angielskiemu - aj dont rimember). No dobra - ale co
ja się tu tak kurde rozpisuję - to nie byli jeszcze Animkomialsi
- w ogóle wydawać by się mogło, że to nie fejkowania czas jeszcze,
aż nadszedł...
Rok 1997
a w zasadzie pewne party w Częstochowie - mówię tu o Rush Hours
97. Party pamiętne z
paru rzeczy - pierwsza wizyta Swordów na partee (wtedy jeszcze Sword-Soft),
pierwsza
produkcja Excellentu - w sumie koprodukcja z Pentagramem - Vent,
ogólne tarcia na linii
Swordzi - reszta sceny - ciekawych odsyłam do stosownych diskmagów,
niewypuszczenie' Extracta przez BB, mimo, że Pet kończył to przez
pół party, urywające łeb techno-party... NO I CHYBA NAJWIĘKSZA PLAMA
NA TYM PARTY - dEMCIO jOURNEY - baj pOLYNOMIALS ...Mamy małe problemy
techniczne' - tak tak...
Decyzja była jedna - natychmiastowe stworzenie naszej grupy - chyba
nie muszę tłumaczyć nikomu, skąd wzięliśmy naszą nazwę, poza tym
nie chce mi się. Pojawiło się też paru nowych gości, m.in. Dyty,
Jowisz, Dykta-tor... ? Wtedy powstała pierwsza powarzna' produkcja
Animkomialsów - TOO HARD II - była to kontynuacja passy CIENias`ów
poza tym fajnie się cięło logosy od Hardów. :-)))))))))))) Hehehe
- fajne były reakcje ludziqf na Quaście - zwłaszcza paru(nastu)
dało się nabrać na torusa, hehe - aha - UWAGA - Too Hard 2 łazi
lepiej z włączonym Qmegiem niż bez - bo tak jest i inaczej nie będzie
:]]]]]]]]
Lata 1998-1999
W zasadzie działo średnio się dużo - DJ Rondel machnął 2 owce,
CePumkin zrobił
MacGyverowi muzę do IBR i tyle z tego...
Lata 2000-2001
Grupa przeżywa śmierć kliniczną - nic się nie dzieje, nie ma czasu
na Atarkę, studia, panny, picie, znowu praca, no kiedyś też spać
trzeba - ogólnie BRYNDZA ? [poza tym nic w zasadzie nie wychodzi
i nie ma czego parodiowac]
ROK 2002
Reaktywacja groopy!!! :-))))))))))))))
Dyty, DJ Rondel i Dykta-tor lecą na pysk za nieróbstwo - GOTO CD-ACTION
:] Przyjęty zostaje nowy gostek - Trzcinowy Zakapior (TeZet) - grafik
i design`er ? Zostaje wypuszczona 3-cia część Too Harda - zajmuje
3 miejsce na LL2k2, hyhyhy. Poza tym CePumpkin psuje uszy ludziom
na lecie i na laście - ale od tego jest :]
Acha - na East Party MacMaster "wypuścił" Animkomials
Meets Boris Valleyo - wolał frytki przypalać, jeszcze raz thanks...
;P (w rezultacie pojawiło się na atari-area parę dni później)
ROK 2003
Póki co to popełniliśmy RÓLÓ 2 - jako kontynuację jakże chlubnej
produkcji Aidsów z któregośtam Lasta :-))))))))))))
ROK 2003 c.d.
No i stało się - w l'Ornecie rozwaliliśmy wszystkich TOO HARD'em
4 (YEAH! - jak nie obejrzeliście jeszcze, to szybko należy nadrobić
te zaległości. :D Na "last LAST-cie" wyszło kolejne RÓLÓ
(#3). Nu pogodi Vasco - robić kuna kolejne party! ;->
Nawiasem mówiąc TOO HARD 4 doczekał się się 3ciej strony dysq (pomyje
JE JE JE!!! :D). No a do grupy dołączył nam (albo i nie) tajemniczy
gostek podpisujący się fscker.
ROK 2004
Rok dużego chlania wszystkiego, co raczyło wpaść w łapy (ach ten
alko(c)hol ;->), także kolejnego TOO HARD-a niestety próżno szukać
(ale pomysły są). Wyszło kolejne RÓLÓ (na 6502 compo). Na Eascie
natomiast Cz.w.a. wraz CePe popełnili ZeUan'a (Numa-numa-jej, Numen-numen-yey!).
LAST-a nie było, Va$ko ma w zemby.
ROK 2005
Miało być wiele, wyszło nieco mniej. LIFE2BACK zara byndzie w rilejzach
(albo może i już jest).
P.S. Naprawdę wiecie, kto MY jesteśmy? Hehe - jakby co, nie wyprowadzamy
Was z błendoo! Kucajcie! :D
No i to by było na tyle, bo idziem polować na grzdyle.
*) NO ENGLISH VERSION [FOR NOW] - Learn Polish lamah! ;D
CePe 16.08.2k5 |