Czy ktoś zna tę nazwę z tytułu wątku?
Nie wiem nawet w jakim mieście, możliwe że Szczecin. Mam naklejkę z nazwą tego Studia na magnetofonie XC12 z dodatkowym kabelkiem, więc z jakimś turbo.
Od tej samej osoby kupiłem razem trzy magnety i cart "Turbo Star Plus by MMG & SD". Magnetofon z ekstra kabelkiem aktualnie jest  mechanicznie niesprawny, spróbuję go reanimować ale może ktoś skojarzy czy w tej firmie robili właśnie to lub jakieś inne turbo i czy ten mój niby komplet ma szanse razem zadziałać?
Magnetofon ma na jednej śrubce plombę z żółtej plasteliny. Może to też jakiś znak charakterystyczny do skojarzenia.

<-- Kontakt przez "E-mail" gdyż albowiem moja skrzynka "PW" jest pełna i zaprawdę nie mam czego usunąć.

--== Kup Pan/i dyskietkę http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=18887 ==--

2

Moim zdaniem to Wawa. (Domy Towarowe Centrum Wars  i Sawa).
Swego czasu z  Bydgoszczy jeździłem tam "kupować" soft na na małe a potem duże Atari.

Ale to prehistoria i pewnie już kilkanaście lat ich tam nie ma.

Pzdr

Atari Falcon + CT63; Atari 1040 STE 4 MB RAM; Atari Jaguar

3 Ostatnio edytowany przez uicr0Bee (2011-07-21 16:31:42)

No przecież nie spodziewam się że jeszcze tam są :-D
Chciałbym tylko upewnić się czy nazwa tego turbo kojarzy się (albo wyklucza) z tym studiem i magnetofonem z dodatkowym kabelkiem we wtyczce SIO - jak w dolnośląskim turbo 2000.
Szczecin podałem dlatego że te graty kupiłem od kogoś z tego miasta.

<-- Kontakt przez "E-mail" gdyż albowiem moja skrzynka "PW" jest pełna i zaprawdę nie mam czego usunąć.

--== Kup Pan/i dyskietkę http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=18887 ==--

4

Odnośnie typu Turbo i ewentualnych skojarzeń z tym Studio, to niestety nie pomogę, może inni pomogą...
Dla mnie oni byli źródłem tylko softu (a z tego co pamiętam ja miałem AST i w takim systemie kupowałem u nich soft).

Atari Falcon + CT63; Atari 1040 STE 4 MB RAM; Atari Jaguar

5

Warszawa. Wchodziło się po schodkach i tam było "studio" o powierzchni chyba jeszcze mniejszej, niż legendarne "AS" (późniejsze Mirage). Ogólnie mieli ceny z kosmosu i mało kto tam kupował.

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

6 Ostatnio edytowany przez AS... (2011-07-21 17:27:57)

Mirage było na abrahama 4 :P
Ile ja się tam najeździłem zamiast chodzić do szkoły:) Pamiętaj do dzisiaj autobus 123 i jazda :)

W domach towarowych centrum też było stoisko i to dokładnie na piętrze, mam w Warszawie jeszcze parę kaset w systemie turbo 2000 od nich... Tak sądzę bo nie wierzę aby było tam kilka stoisk z programami do Atari.
Fakt że byli drodzy, ale zanim się zakupiłem stację TOms to na kasetach mieli wszystko, a wręcz kasety robili pod AtariMagazyn i ŚwiatAtari który czytałem, wszystkie gry które były opisane w danym numerze można było u nich zakupić na 1kasecie w systemie turbo 2000 :P
*Aby nie było mam z 40/50 oryginalnych kaset z grami do atari, kupionych w latach 90tych..

7

No to dzięki, równiez za wiadomośc na priv. Wygląda na to że ten magnetofon nie jest od tego carta.
Na płytce z turbo są dwie kostki: T74L503B1 i ULY7741.

A zna ktoś to Turbo Star Plus i może ma przerobiony magnetofon i nagrane kasety? W sieci praktycznie nic nie ma.

<-- Kontakt przez "E-mail" gdyż albowiem moja skrzynka "PW" jest pełna i zaprawdę nie mam czego usunąć.

--== Kup Pan/i dyskietkę http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=18887 ==--

8

To było w Warszawie. Aż się łezka w oku kręci. Mieścili się na pierwszym piętrze. Kupowałem tam gry na kasetach - w późniejszym okresie gry i programy na białych noname dyskietkach. Po pewnym czasie obok ich pomieszczenia otworzył
się drugi sklepik w którym sprzedawano i naprawiano joysticki....

9 Ostatnio edytowany przez Gzynio (2011-07-22 07:35:26)

A dokładnie mówiąc to mieścili się nie na 1 piętrze tylko na antresoli.

Pamiętam jeszcze że goście obsługiwali klientów w gajerkach i mieli magnetofony XC11.

"...Jeśli więc nie traktujemy dysku jako podręcznego śmietnika, w którym przechowujemy wszystko, co tylko wpadnie nam w ręce, to 20 MB starcza nawet z dużym zapasem..."

10

A oni przerabiali magnety na turbo? Turbo 2000 z dodatkowym kabelkiem? Bo tak jak wspomniałem na kupionym ostatno magnetofonie mam ich naklejkę.

<-- Kontakt przez "E-mail" gdyż albowiem moja skrzynka "PW" jest pełna i zaprawdę nie mam czego usunąć.

--== Kup Pan/i dyskietkę http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=18887 ==--

11

uicr0Bee napisał/a:

A oni przerabiali magnety na turbo? Turbo 2000 z dodatkowym kabelkiem? Bo tak jak wspomniałem na kupionym ostatno magnetofonie mam ich naklejkę.

Nic mi na ten temat nie wiadomo. Byłem w tym "Studio" z kilka razy ale nie korzystałem z ich usług.

"...Jeśli więc nie traktujemy dysku jako podręcznego śmietnika, w którym przechowujemy wszystko, co tylko wpadnie nam w ręce, to 20 MB starcza nawet z dużym zapasem..."

12 Ostatnio edytowany przez qbahusak (2011-07-26 19:42:06)

Kurka, mój ojczulek chcąc mi zrobić prezent (przecież 800XL właśnie co dostałem) kupił u nich kasetę c90 (przynajmniej TDK) z 10 grami... w cenie 1000 zł sztuka, tzn 1$ sztuka. 10$ = 1/2 ówczesnej pensji.... To było dopiero dochodowe zajęcie...

Nie było wtedy googla ...

Tak, to Warszawa.

13

Pamiętam jak jeździłem do Warsa na antresole do tego studia, było klimatyczne przyciemnione światło leciała jakas gra na kompie zawsze. Pamiętam gościa w czarnej marynarce i złotym zegarku .
Przed wejściem po prawej za szkłem były tytuły zestawów na kasetach i dyskietkach. Ceny były dość wysokie.

ps. Mam kilka "oryginałów" od niego zawsze nagrywane były na dobrych Basfach do tej pory się wczytują

14 Ostatnio edytowany przez uicr0Bee (2011-07-27 14:17:09)

secon, czy te taśmy os nich masz w normalu czy turbo i jakim? Mógłbyś odsprzedać jeden z posiadanych 'oryginałów' w turbo, albo przegrać na dobrym sprzęcie i odsprzedać kopię? Jeżeli przyjeżdżasz do Głuchołaz, mógłbyś przywieźć?
Pojawił się nowy wątek o tym samym Studiu i kasetach w Hard Turbo System niby że od nich.

<-- Kontakt przez "E-mail" gdyż albowiem moja skrzynka "PW" jest pełna i zaprawdę nie mam czego usunąć.

--== Kup Pan/i dyskietkę http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=18887 ==--

15

Miałem kilka u rodziców w domu, w weekend będę to poszukam co z tego zostało.

16

Te kasety są na bank od nich te które są w normalu wszystkie się wgrywają. Dziwne te zestawy bo po jednej grze na stronie są tyle taśmy marnowali niepotrzebnie

17 Ostatnio edytowany przez seban (2011-07-28 20:03:01)

być może mieli wizję że jak zostawisz magnetofon po wczytaniu w trybie PLAY i nie wciśniesz stop/pause to się w miejscu zatrzymania taśmy robi zagniecenie w miejscu gdzie rolka dociska taśmę do ośki prowadzącej. w tym wypadku była spora szansa że gra po drugiej stronie w miejscu zagniecenia mogła się już nie wczytać.

Albo chcieli kasę z klientów wyciągnąć zawsze to szybciej wróci po następne gry ;)

18

Pewnie tak liczył się zysk. A o tym zagnieceniu to czytałem prędzej i staram się tego unikać.

19

ciekawe czy są gdzieś w internecie zdjęcia tego studia z Warsa?
szukałem w google lecz nic nie znalazłem. Prędzej jakieś prywatne zbiory na papierze.

20

Ja też ich odwiedzałem.
Jeździłem z Tatą z Gdanska do Warszawy w jego różnych sprawach, gdzieś 87-88r.
Zakupiłem u nich np. Grand Prix Simulator. Facet był uczciwy i mówił że to jest gówno warte, a ja myslałem że to Grand Prix Circuit w wersji na A8...

Z kolei od jakiegos jegomościa z Wawy, który miał studio nagraniowe w mieszkaniu w bloku, także mogłem zobaczyć jak sie to robi "taśmowo", hurtowo, dorwałem chyba w '89r. SpyvsSpyIII i BigShit... no jak sie z tym w Żaku w Gdańsku pojawiłem, to giełda była moja...


Taak, antresola domów towarowych W-wa, a na dole taka wielka wystawa z kolejką elektryczną...

21

bartcom napisał/a:

Taak, antresola domów towarowych W-wa, a na dole taka wielka wystawa z kolejką elektryczną...

Mylisz miejsca ;) Kolejka (makieta z elementów H0) była w Składnicy Harcerskiej na Marszałkowskiej, domy centrum jakiś 1Km dalej.

Sikor umarł...

22

Sikor ma rację. Ja pamiętam oba punkty.

Arguing with an engineer is a lot like wrestling in the mud with a pig, after a couple of hours you realize the pig likes it...