Cześć,

Rzadko się pojawiam bo w zasadzie wszystko u mnie się zatrzymało w kwestiach hobbystycznych i nie wiem kiedy ruszy.

Ostatnio wysprzedawałem to co miałem - C64, płyty ST, karty VooDoo i jakieś tam inne, no i na koniec puściłem Atarynkę na Allegro. Poszła za 496 zł. Nie jestem oszustem, więc rzetelnie sprawdziłem to co się dało przed wysłaniem.

Za jakiś czas otrzymuję info z insynuacją, że sprzedałem zwalony sprzęt, który na dzień dobry nic nie wyświetlił choć było słychać BOOT, a potem już się nawet przestał odpalać. Jakoś się dogadałem z nabywcą i poprosiłem o odesłanie komputera. Z ciekawości mimo braku czasu podłączyłem zasilanie i po włączeniu słychać stuknięcie ale brak obrazu i dźwięku BOOT skłonił mnie do otwarcia obudowy. W trakcie oględzin zobaczyłem że wszystkie nóżki modulatora zostały przecięte szczypcami ostrymi, więc nie jest dziwne, że nie wyświetlała obrazu bo to przecież 65XE i bez modulatora obrazu NI_MA. No i Atarynka niestety także się nie uruchamia - black screen - pewnikiem skutek jakiegoś głębszego grzebnięcia :) Ja to rzecz jasna naprawię, kwestia wolnego czasu. Przestrzegam przed użytkownikiem Allegro - miczur22

Pieniądze oddałem.

Nauczka na przyszłość.

3majcie się

tOri