Nie, żebym marudził ale jak tego używać? Najwygodniej było by bokiem, w ostateczności "do góry nogami", ale w konfiguracji podstawą do dołu, żeby dosięgnąć skrajnych prawych fire (jeśli jesteśmy praworęczni), trzeba by krzyżować ręce.

Hmm... Chyba mam podobne wyobrażenie jak _tzok_ - to znaczy nie mam wyobrażenia jak tego używać i żeby to miało być jakoś szczególnie wygodne. Chętnie zobaczył bym jakieś zdjęcie, albo najlepiej film jak ktoś na tym gra, bo nie umiem sobie tego wyobrazić nijak... Rozumiem, że w przekonaniu autora to ma jakieś mieć ergonomiczne uzasadnienie, a nie tylko inspirację slipami męskimi? :-)

@Mq, jak używać? Normalnie tak jak każdego sticka (to nie joy do trzymania w ręce), chociaż tutaj faktycznie wygodniejsza może być pozycja na stole.
Problem z wiszącym nadgarstkiem dostrzeżony, ale to zostawiam na zaś, bo to najmniejszy problem do ogarnięcia (mam już nawet zamysł).
O samej mechanice może wypowiedzieć się Sikor, bo zrobiłem mu już joya (takiego klasycznego) opartego na niej.

Zdjęcia rozumiem dające odwzorowanie skali. Postaram się w następny weekend, bo niestety w moim pokojo-warsztacie średnio mam miejsce na sensowne rozłożenie razem z kompem i przy takich rzeczach muszę korzystać z uprzejmości innych.
Z filmem zobaczę, bo wnętrzności jeszcze brak, ale może ogarnę prowizorkę.

Widzę Jer złapał zamysł :)
Prawa łapa na gałę, lewa na 3 lewe skrajne "lawendowe" i w odbiciu lustrzanym przy graniu lewą.
Założeniem był stick uniwersalny, a nie 2 osobne dla prawo i leworęcznych, ale też taki w innym kształcie (jak ktoś widzi gacie nie wnikam, nie moja sprawa) niż standardowe pudło.

@Jer, można podświetlić ;)
Buttony oparte są na switchach z klawiatur mechanicznych, więc mają miejsce na diodę, byle filament przepuszczał światło.
Dodatkowo czarny element można zrobić z półprzezroczystego filamentu i podświetlić joya od środka.
Kwestia tylko czy ataryna ogarnie coś takiego energetycznie ;)

Odstawiając już temat slipek.

Co zrobię jak będę chciał oprzeć nadgarstek? Użyje przełącznika konfiguracyjnego, o którym pisze na początku, wyłączę daną sekcję przycisków (lewą lub prawą) i spokojnie oprę na nich rękę.
Dodatkowo buttony są tak zaprojektowane, że wszystko jest na płasko, w moim odczuciu w ogóle nie czuć na czym trzymamy rękę.
Z dołu będzie dokładka, bo np. mi póki co jest wygodnie bez niej, ale faktycznie po zwróceniu uwagi doszedłem do wniosku, że podkładka to dobry pomysł.

Co do konfiguracji odwrotnej, czyli przyciski na górze to, pomijając już sprawy wizualne, mi osobiście nie podeszła.

Tak to wygląda obrazkowo.