1 Ostatnio edytowany przez maw (2008-07-19 19:41:29)

Witam, właśnie zauważyłem pewną rzecz - wszelkie pudełka tekturowe działają destruktywnie na kolor naszego sprzętu!

Przekonałem się o tym w prosty sposób - nawet bardzo zżółknięte sztuki (takie jak np. moja - prawie zbrązowiała) są od środka kremowobiałe. Tak samo klapki...

Parę miesięcy temu wracając do życia atrowskiego po wyciągnięciu mojej atarki na światło dzienne i rozpoczęciu "renowacji" (dowiedziałem się, że "tunning" to słowo obraźliwe dla starych komputerów lol )  resztę "latających elementów" wsadziłem do pudełka tekturowego (takiego typowego, z brązowej tektury trójwarstwowej, z falowaną warstwą w środku) - m.in. także klapkę z expansion...

Teraz wyciągnąłem "skarby" - otwieram, patrzę... klapka z expansion zżółkła od środka!! I tylko w tych miejscach, w których przylegała do kartonu!

Jednym zdaniem: KARTON TWÓJ WRÓG! Nie wiem, czy coś by dało owinięcie pierw sprzętu w piankę polystyrenową lub też zwykłą folię pakową... na pewno kartony u mnie przegrały - nie dość, że z wierzchu bledną, to od środka szkodzą.

Podejrzewam, że to działanie kartony zawdzięczają właśnie klejowi, który jest bazą tektury - nie da się nie zauważyć, że tektura jest brązowa... prawdopodobnie ulatniające się z kleju związki silnie reagują z plastikiem niezależnie od obecności promieni słonecznych (moja atarka dziesięć lat przeleżała w najciemniejszym miejscu, za to właśnie wsadzona do kartonu bez żadnych folii - efekt znacie). Tak więc ostrzegam - jak najdokładniej izolować sprzęt od kartonu.

//EDIT: nie ma to jak styropiany w komorze próżniowej zawieszone na platynowych niciach...
//EDIt2: jeszcze lepsza jest poduszka magnetyczna (by Nosty)
//EDIT3: a żeby się powierzchnia całkiem nie zasrała, to w papier toaletowy zawinąć (by Grzeniu)
//EDIT4: a kto da więcej ?
//EDIT5:

Regulamin napisał/a:

Zasada 6:
Nie offtopikujemy w tematach oraz nie dopisujemy głupich komentarzy ponieważ moderator może je skasować oraz nagrodzić urlopem.

są równi i równiejsi ?

___
Press play on tape...

2

Jest na to prosty sposob:
1. wyklejamy powierzchnie wewnetrzna pudla takimi malymi magnesikami. Wazne: wszsystkie tym samym biegunem (np N) do srodka.
2. Komputer owiniety w folie oklejamy tymi samymi magnesikami biegunem N na zwenatrz.
3. Wrzucamy komputer do srodka
Zamykamy klape preciutko 4!

W ten sposob Atari lewituje wewnatrz pudla jako ten japonski pociag na poduszce magnetycznej. Jest odciete od promieni slonecznych, kurzu, wiatru, roztoczy, kropelek muszej sliny i, co najwazniejsze, tektury! Nie moge w 100% potwierdzic, ale wydaje mi sie, ze pole magnetyczne i ferromagnetyki wokol komputera moga w pewnym stopniu ochronic nasze Atari przed niszczacym impulsem elektromagnetycznym przy wybuchu bomby atomowej.

Polecam! ;)

3

POdobno zawinięcie w papier toaletowy daje porządane efekty. Przynajmniej gówna z tego nie będzie :)

STYMulator JIL ST YM2149 mjuz:k @ gnu/linux
SIUP (SIo2Usb2Pc) - SIO2PC USB Edition
PIN ready logo
3M / InD: ... na kasetach były zabezpieczenia w postaci tzw. "mikropierdnięcie" ...

4 Ostatnio edytowany przez maw (2008-07-19 15:36:27)

Śmiejcie się. Zobaczymy, kto będzie się śmiał za parę lat. Ja mam na czym porównywać, jaka jest różnica między kompem długo leżącym w kartonie, a takim "z szafy".

___
Press play on tape...

5

Oj maw, to takie zarty tylko! ;)
Twoje ostrzezenie akurat potraktowalem bardzo powaznie. Na szczescie zwykle cenne rzeczy mam w oryginalnych styropianach albo zawijam dodatkowo w folie.

6

Zgadałem się ze znajomym, który robi w agencji drukarskiej - odpowiedział mi że nic nowego mu nie powiedziałem, bo zwykłe starzenie papieru wywołuje się mieszaniną celulozy z tą samą substancją, która jest zawarta w kleju tektury i daje ten brązowy kolor. Plus jakaś tam dodatkowa obróbka chemiczna.

Skoro nic nowego, to można topik skasować. EOT

___
Press play on tape...